Recykling pianek poliuretanowych

Chyba wszyscy wiemy doskonale, że nadmiar śmieci jest dość dużym problemem we współczesnym świecie. Stąd też dokłada się starań, aby ograniczyć ilość odpadów bądź też jak największą ich ilość ponownie wykorzystywać. Każdy z nas może mieć w tym swój udział – warto zacząć od konsekwentnego sortowania śmieci we własnym gospodarstwie domowym. Warto podkreślić, że coraz więcej surowców można poddać recyklingowi. W tym także pianki poliuretanowe.

Trzeba od razu podkreślić, że akurat poliuretany mogą być wykorzystywane bardzo wszechstronnie. W tej chwili można wytwarzać poliuretany zarówno jako tak często spotykane pianki, jak i lakiery, włókna, materiały skóropodobne, kauczuki itd.

Powszechnie wykorzystywane pianki poliuretanowe są dość poważnym problemem jako odpad. Tego typu pianki wykorzystuje się obecnie np. do produkcji mebli tapicerowanych, w opakowaniach podatnych na uszkodzenia wyrobów, jako część elementów izolacyjnych stosowanych w budownictwie itd. Nic zatem dziwnego w tym, że każdego roku powstaje tak wiele odpadów pianki poliuretanowej. Według aktualnych szacunków jest to około 20 tys. ton odpadów pianki miękkiej i ponad 10 tys. ton odpadów pianki sztywnej w naszym kraju.

Na szczęście możliwy jest efektywny recykling pianek poliuretanowych. Pierwszym etapem jest odzysk czystej pianki z wyrobów, do produkcji których została ona zastosowana. Często stosuje się metodę regranulacji, gdy chodzi o efektywny recykling pianek poliuretanowych. W tym procesie pianki są rozdrabniane do cząsteczek, których wielkość odpowiada konkretnemu zastosowaniu. Regranulowane pianki poliuretanowe można ponownie wykorzystać np. jako napełniacz w materiałach polimerowych, jako środek absorbujących substancje ropopochodne, wypełnienie wykładzin podłogowych, opakowań wrażliwych itd. To jeszcze nie wszystko. Można także odpady pianki (w przypadki pianki sztywnej) podzielić na kawałki, umieścić w formie, a następnie zalać świeżym systemem piankowym. Do takich systemów piankowych można bez problemu wprowadzić nawet 70% odpadów.

Recykling aluminium. Podstawowe informacje

Nie sposób zaprzeczyć, że aluminium to jeden z tych surowców, który najczęściej poddawany jest recyklingowi. To w zasadzie nic zaskakującego, ponieważ puszki aluminiowe to jeden z częściej wykorzystanych rodzajów opakowań. Do tego ich recykling przynosi naprawdę bardzo dobre rezultaty.

Warto wrzucać odpady aluminiowe do osobnego kontenera. W tym przypadku segregacja ma naprawdę znakomity wpływ na środowisko naturalne.

Aluminium to surowiec, który pozyskiwany jest z rud boksytu. Te rudy nie odnawiają się. W praktyce oznacza to, że wydobycie aluminium prowadzi do ich bezpowrotnego wyczerpywania się. A to jeszcze nie wszystko. Produkcja aluminium jest dość drogim procesem. Co prawda koszty te nie są tak wysokie, jak kiedyś (gdy aluminium uważane było za metal półszlachetny), jednak nadal są znaczne.

Jeśli chodzi o recykling aluminium, najczęściej chodzi o przetwarzanie puszek po napojach. Puszki, w których kupujemy tak wiele różnych napojów, to odpady nadające się w całości do recyklingu. A to oznacza, że puszki trafiające na wysypisko to nic innego, jak tylko duże marnotrawstwo zasobów. Co istotne, w przeciwieństwie do innych materiałów, odzysk aluminium można powtarzać wielokrotnie, a jakość metalu nie ulega obniżeniu.

Za recyklingiem odpadów aluminiowych przemawiają też następujące argumenty:

  • zanieczyszczenie powietrza w przypadku recyklingu puszek jest aż o 95% niższe niż w przypadku pozyskiwania aluminium z tradycyjnych rud boksytu;

  • również zanieczyszczenie wody jest niższe i to aż o 97%;

  • recykling aluminiowych odpadów wymaga także 95% mniej energii niż jest to w przypadku wydobycia metalu z rud boksyt;

  • przetworzenie 1 tony złomu aluminiowego jest równoznaczne z oszczędnością około 4 ton boksytu;

  • produkcja aluminium z uszek jest o 60% tańsza niż pozyskiwanie tego metalu z rud boksytu.

Jak widać, jest sporo argumentów, które przemawiają za recyklingiem odpadów z aluminium. Możesz mieć w tym swój wkład! Wystarczy, że puszki i inne odpady z aluminium zaczniesz konsekwentnie wrzucać do właściwych worków na śmieci lub kontenerów.

Jak ponownie wykorzystać szkło ze starych ekranów telewizorów?

Przywykliśmy do tego, że do koszy i kontenerów na szkło wrzucamy butelki, słoiki i inne tego typu szklane odpady. Jednocześnie są takie rodzaje szklanych odpadów, których nie wolno wrzucać do kontenerów na szkło. To np. stare okna, stare lustra czy szkło z ekranów telewizorów. Dlaczego? Chodzi o to, że tego rodzaju odpady mają inny skład chemiczny. Stale jednak podejmowane są próby przetworzenia także mniej standardowych odpadów.

Udało się osiągnąć całkiem dobre skutki w przypadku problematycznego szkła ze starych ekranów telewizorów. W 2016 roku naukowcy opracowali metodę recyklingu szkła, które pochodzi z ekranu telewizora oraz jego kineskopu. Warto zaznaczyć, że jest to szkło, w którym występują takie substancje chemiczne jak: tlenek strontu, tlenek baru oraz tlenek ołowiu. Ten skład chemiczny był odpowiedzialny za to, że dotychczas szkło z telewizorów trafiało na wysypiska, ponieważ po prostu nie dało się go wykorzystać w przemyśle szklarskim.

Analizy wykazały jednak, że problematyczne szkło krzemianowo-strontowo-barowe może być doskonałym składnikiem szkliw. Ze względu na swój skład chemiczny szkło tego rodzaju wyróżnia się wysoką odpornością termiczną. Ze względu na niedużą zawartość tlenku cyrkonu szkło pochodzące z ekranów telewizorów cechuje się także dość dużą wytrzymałością mechaniczną.

Przeprowadzone przez dr inż. Magdalenę Kosmal z Zakładu Technologii Szkła z Instytutu Ceramiki i Materiałów Budowlanych w Krakowie badania pozwoliły na wykorzystanie szkła do produkcji płytek ceramicznych. Ze stłuczki udało się wytworzyć płytki z połyskiem, jak i matowe. W procesie produkcji do zmielonego szkła dodano odpady bazaltowe oraz kaolin. Po obróbce termicznej w laboratorium powstały wytrzymałe płytki.

Warto podkreślić, że chemiczne związki w płytkach, dzięki obróbce termicznej oraz rozmaitych modyfikacjach, są zupełnie nieszkodliwe dla użytkownika. Płytki ze szkła z telewizorów są mało nasiąkliwe, cechują się wysoką odpornością na ścieranie, poza tym są również bardzo odporne na zginanie. Naukowcy wytworzyli płytki reprezentujące trzecią i czwartą klasę ścieralności.

Czy śmieci rzeczywiście trafiają do jednej śmieciarki?

Mimo propagowanie segregacji śmieci wiele osób ciągle jeszcze tego nie robi. Dość częstym argumentem, jest twierdzenie, że segregacja nie ma sensu, bo odpady z różnych kontenerów i tak później trafiają do tej samej śmieciarki. Chyba każdy słyszał chociaż raz takie twierdzenie. Zastanówmy się nad tym, co to prawda czy mit. Czy rzeczywiście pieczołowicie posegregowane odpady wysypywane są do jednej śmieciarki?

Wygląda to tak, że wiele śmieciarek, które odbierają odpady ma przegrody na różnego rodzaju śmieci. Tym samym osobno wywożone jest szkło, osobno papier, osobno odpady zmieszane itd. Zasadniczo trzeba jednak przyznać, że samochody z podzielonymi przestrzeniami zrobiły dość dużo szkody w świadomości społecznej – wiele osób uważna, że segregacja jest bez sensu, jeśli i tak odpady są mieszane przy transporcie. W wielu miastach mieszkańcy podkreślają też, że po różnego rodzaju odpady podjeżdżają inne samochody.

Nie da się jednak zaprzeczyć, że zdarza się i tak, że odpady faktycznie wywożone są przez jedną śmieciarkę, z jedną komorą (to jednak są przypadki dalekie od współczesnych norm!). Czy to oznacza, że wstępne sortowanie śmieci w gospodarstwach domowych jest pozbawiane sensu? Oczywiście nie!

Pamiętajmy o tym, że śmieci trafiają z kontenerów do profesjonalnych sortowni, gzie są dodatkowo sortowane na taśmie. Ta dodatkowa segregacja jest normą, ponieważ typowy podział na cztery frakcje, który jest najczęściej stosowany, to za mało, aby można było poddać śmieci efektywnemu recyklingowi. W tym miejscu na pewno wiele osób zastanawia się nad tym, dlaczego właściwie potrzebna jest segregacja wstępna, skoro odpady później i tak trafiają do sortowni. Chodzi o to, że dzięki wstępnej segregacji nie ma obawy, że odpady biologiczne lub niebezpieczne trafią na taśmę w profesjonalnej sortowni, zatem jest mniejsze ryzyko, że dojdzie do zanieczyszczenia produktu końcowego. Jak widać, jeśli cały system ma działać bez zarzutu, wstępna segregacja odpadów już w poszczególnych gospodarstwach domowych jest koniecznością.

Segregacja śmieci w Japonii. Będziesz zaskoczony!

Chyba każdy z nas słyszał choć raz osobę, która narzekała na obowiązek segregacji odpadów. Tymczasem u nas nie jest to kłopotliwe. Mamy tylko kilka jasno oznaczonych kontenerów, gdzie musimy wrzucać odpady. Oprócz tego dostępne są kontenery na odpady mieszane, których nie da się przyporządkować do żadnej kategorii. Zupełnie inaczej wygląda to w Japonii!

Bardzo ciekawym przykładem jest miasto Kamikatsu w Japonii, gdzie na chwilę obecną odzyskuje się nawet 80% odpadów. To bardzo dobry wynik, a przyczynia się do niego fakt, że mieszkańcy miasta dzielą odpady aż na 34 różne kategorie. Okazuje się, że to nie takie proste. W mieście dąży się do jak największej redukcji ilości produkowanych odpadów zgodnie z filozofia zero-waste.

W roku 2003 mieszkańcy Kamikatsu zadeklarowali chęć wzięcia udziału w eksperymencie zero-waste, który miała ograniczyć ilość produkowanych odpadów. Zgodnie z tą filozofią nie tylko recykling i ponowne używanie przedmiotów są istotne. Duży nacisk kładzie się także na taki sposób produkcji oraz sprzedaży produktów, aby powstawało jak najmniej odpadów różnego typu.

W mieście Kamikatsu nie ma w ogóle tradycyjnych kontenerów na śmieci. Jak zatem przebiega gospodarka odpadami? Każdy mieszkaniec sam udaje się ze swoimi śmieciami do centrum recyklingu, gdzie dokonuje drobiazgowej segregacji odpadów – mamy aż 34 różne kategorie. Początkowo w roku 2003 kategorii tych było jedynie 9, z czasem jednak, kiedy nowy system przyjął się wśród mieszkańców, wyodrębniono aż 34 kategorie. To najwięcej kategorii odpadów nie tylko w samej Japonii, ale także i na całym świecie. Gdzie indziej wrzucane są gazety, kartony tekturowe oraz kolorowe magazyny. Rozdziela się także butelki od nakrętek. Aktualne szacunki wyglądają tak, że jedynie 20% produkowanych odpadów w Kamikatsu trafia na wysypisko śmieci. To rewelacyjny wynik! Jednak ambitni Japończycy zamierzają pójść jeszcze dalej. Planują do roku 20202 zostać pierwszym miastem, które nie produkuje w ogóle odpadów. Jak widać, filozofa zero-waste przyniosła tutaj duży efekt.

Jednolity system segregacji śmieci w całym kraju

Obecnie wiemy już wszyscy bardzo dobrze, że segregacja odpadów jest bardzo ważna. I to już segregacja na poziomie poszczególnych gospodarstw domowych. Niestety ciągle jeszcze okazuje się, że na porządku dziennym są błędy w segregacji odpadów. Być może pomocny okaże się jednolity system segregacji śmieci w całym kraju. Okazuje się, że system ten zostanie wdrożony jeszcze w roku 2017.

Zarządzenie, które wprowadza taki system selektywnej zbiórki zostało podpisane już 4 stycznia 2017. Zgodnie z nowym rozporządzeniem selektywna zbiórka odpadów będzie przebiegać z podziałem ich na pięć frakcji. Przepisy rozporządzenie wejdą w życie dopiero 1 lipca 2017, jednak już teraz warto bliżej zapoznać się z nowymi przepisami, które przecież będą dotyczyć nas wszystkich.

Jak będzie wyglądała segregacja odpadów od lipca 2017? Czego właściwie możemy się spodziewać? Odpady z papieru będą trafiać do odpowiednio oznakowanych pojemników w kolorze niebieskim. Z kolei metale i tworzywa sztuczne będziemy wrzucać do pojemnika żółtego. Ten pojemnik będzie także dobrym wyborem w przypadku opakowań wielomateriałowych. Odpady biodegradowalne będą wrzucane do brązowych pojemników z oznaczeniem „Bio”. Z kolei szkło będziemy wrzucać do dwóch rodzajów pojemników – szkło bezbarwne do białego, szkło kolorowe do pojemnika zielonego. Taki system na docelowo uprościć recykling tworzyw, stąd też warto dołożyć starań, aby segregacja przebiegała prawidłowo.

Eksperci są zdania, że wprowadzenie w życie nowego rozporządzenie będzie wiązało się z wysokimi kosztami. Jednak pamiętajmy, że są to nakłady sensowne, bo przeznaczone na ochronę środowiska, czyli tak naprawdę w interesie nas wszystkich leży wprowadzanie nowych, ekologicznych rozwiązań. Jakie koszty właściwie wynikają z tego nowego rozporządzenia? Przede wszystkim chodzi o to, że nieruchomości będą musiały zostać wyposażone w nowe pojemniki. Oprócz tego nie wolno zapominać i o tym, że konieczne jest wdrożenie działań edukacyjnych i informacyjnych dotyczących nowych przepisów. Chodzi o to, aby bardziej rozbudowany system segregacji nie zniechęcił nikogo do selektywnej zbiórki śmieci.

Recycling we własnym ogrodzie, czyli kilka słów na temat kompostowania

Zwykle, gdy mowa o recyklingu, zakładamy, że chodzi o jakieś bardzo skomplikowane operacje mające na celu odzyskanie surowców z odpadów. Tymczasem okazuje się, że recykling w prostej postaci jest jak najbardziej możliwy także na własną ręką. Osoby, które posiadają własny ogród, mogą spróbować kompostowania. To coraz bardziej propagowany sposób na efektywne ograniczenie ilości odpadów biodegradowalnych. Zresztą pamiętajmy o tym, że kompostowanie to naprawdę dobre rozwiązanie.

Statystycznie rzecz ujmując, mniej więcej 50% odpadów z gospodarstwa domowego stanowią odpady organiczne. Nie ma potrzeby wyrzucać ich do ogólnych pojemników na odpady, można je przecież wykorzystać jako kompost w ogrodzie. Dlaczego to dobre rozwiązanie? Oprócz tego, że zrobienie kompostu pozwala na zmniejszenie ilości śmieci, mamy pewność co do wysokiej jakości nawozu wykorzystywanego do pielęgnacji roślin w ogrodzie. Zastosowanie kompostu do nawożenia roślin ma wiele zalet. Przede wszystkim mamy do czynienia z nawozem naturalnym, który wzbogaca glebę o jakże cenną próchnicę. Gleba szybko stanie się bardziej pulchna, przewiewna. Kompost to najtańszy sposób nawożenia roślin w ogrodzie lub na działce.

Do produkcji kompostu potrzebujemy kompostownika – można kupić gotowy albo zrobić go samodzielnie. My zalecamy tę drugą możliwość. Wystarczy wkopać stare palety lub belki (to znakomity sposób na wykorzystanie odpadów, które nie są już do niczego potrzebne). Następnie wkładamy do kompostownika warstwy odpadów organicznych, które pochodzą z naszego gospodarstwa. Pierwszą warstwę odpadów dobrze byłoby podsypać dobrej jakości ziemią ogrodową, może być to nawet ziemia ze sklepu. To pozytywnie wpłynie na proces produkcji kompostu.

Kompostowanie to znakomity sposób na przyjazne środowisku gospodarowanie odpadami. Do kompostownika możemy wyrzucić chociażby chwasty po wypieleniu ogrodu, skoszoną trawę, drobniejsze gałązki czy zgrabione jesienią liście. A oprócz tego przydadzą się także typowe odpady organiczne z kuchni, jak np. skorupki jajek, resztki warzyw i owoców i wszelkie inne odpadki pochodzenia roślinnego.

Segregacja śmieci w 2017 roku. Czego możemy się spodziewać?

Już od jakiegoś czasu coraz bardziej propagowana jest segregacja śmieci. Nie jest ona jeszcze obligatoryjna. Póki co sytuacja wygląda tak, że po prostu osoby, które deklarują, że będą segregować odpady ze swoich gospodarstw domowych, płacą mniej za ich wywóz. A jak ma wyglądać kwestia segregacji odpadów w roku 2017?

Samorządy deklarują, że na rok 2017 przewidziane są wyższe opłaty za wywóz odpadów nieposegregowanych. Przykładowo dotychczas mieszkańcy Częstochowy płacili 10,50 zł w przypadku zbiórki selektywnej i 12 zł w przypadku zbiorki nieselektywnej (chodzi o opłaty miesięczne w przeliczeniu na jednego mieszańca nieruchomości). Tymczasem w roku 2017 ceny pójdą w górę – opłaty będą wynosić w samej tylko Częstochowie odpowiednio 12 i 20 zł. A Częstochowa to bynajmniej niejedyna polska gmina, która ma w planach tak znaczne podwyżki. Samorządy zamierzają sukcesywnie zwiększać opłaty za wywóz odpadów nieposegregowanych, aby więcej mieszkańców decydowało się na segregację. Podwyżki zostały juz przegłosowane m.in. w Rybniku, Jaworzu, Kolnie, Wadowicach itd.

Naprawdę warto segregować odpady. Nie chodzi tylko i wyłącznie o to, że w takim przypadku możemy spodziewać się niższych opłat za wywóz śmieci. Pamiętajmy, że posegregowane odpady łatwo można poddać recyklingowi, co oznacza, że segregując odpady, aktywnie wspieramy ochronę środowiska naturalnego. Pamiętajmy, że śmieci na wysypiskach rozkładają się latami, tworząc przy tym liczne szkodliwe dla zdrowia ludzkiego związki.

A jak samorządy uzasadniają podniesienie opłat za wywóz śmieci? Najczęściej chodzi o to, że podwyżki są spowodowane m.in. większą, niż uprzednio zakładano, ilością śmieci. Oprócz tego musimy mieć świadomość tego, że niektórzy mieszkańcy gmin mają pewne ulgi, dotyczy to chociażby posiadaczy kart dużej rodziny. Podwyżki mają zlikwidować luki spowodowane tymi ulgami. Do tego dochodzi jeszcze jeden problem, niestety okazuje się, że ciągle wielu mieszkańców deklaruje segregację śmieci, jednak tego nie robi. W praktyce oznacza to, że gmina musi dopłacać do utylizacji śmieci.

Dynamiczny rozwój rynku opakowań

W dzisiejszych czasach niemożliwe jest transportowanie produktów, obojętnie, jakiego rodzaju, bez odpowiednich opakowań. Ale to chyba nikogo nie dziwi. Stały postęp cywilizacyjny oraz ogromna konkurencja na rynku produkcyjnym prowadzą do tego, że opakowania zyskują na znaczeniu. Oczywiście na rynku dostępne są opakowanie z różnych materiałów, jednak od dawna rosnącą popularnością cieszą się klasyczne opakowania z polietylenu o różnej gęstości.

Polietylen jako surowiec na opakowania ma wiele zalet. Przede wszystkim jest to materiał elastyczny, wytrzymały. Wiele zależy też od jego gęstości – polietylen o niskiej gęstości ma nieco inne właściwości niż ten sam surowiec o większej gęstości. Torby, worki polietylenowe, rękawy foliowe, półrękawy – te i inne opakowania zyskują stale na znaczeniu, są coraz częściej wykorzystywane nie tylko w gospodarstwach domowych, ale także w zakładach produkcyjnych z różnych branż.

Na chwilę obecną najwięcej opakowań różnego typu (nie tylko z polietylenu) produkuje się w USA, na terenie Unii Europejskiej oraz w Japonii. Sam tylko polski rynek opakowań według najnowszych cen PIO wart jest aż 8 miliardów euro. W naszym kraju produkcją opakowań wszelkiego typu zajmuje się ok. 8 000 przedsiębiorstw różnej wielkości. Eksperci są zdania, że rynek polski będzie się dalej dynamicznie rozwijał. Stale wzrasta PKB z tego sektora, rośnie także poziom inwestycji.

Na rozwój rynku opakowań w Polsce wpływa chociażby fakt, że zużycie opakowań w porównaniu z państwami wysokorozwiniętymi jest w naszym kraju relatywnie niski – aż o 40% niższe niż w Europie Zachodniej, Stanach Zjednoczonych czy Japonii. Coraz bardziej jednak polska konsumpcja upodobania się do zagranicznej, co pozwala założyć, że także i zapotrzebowanie na opakowania będzie rosło. Wiele polskich firm produkuje swoje produkty z myślą o eksporcie – takie przedsiębiorstwa są szczególnie zainteresowane opakowaniami o wysokim standardzie. Stały wzrost eksportu to kolejny ważny czynnik wpływający na rozwój rynku opakowań.

Trendy na rynku polietylenu niskiej gęstości LDPE

Polietylen niskiej gęstości, czyli LDPE, wykorzystywany jest najczęściej do produkcji folii. Szacuje się, że ponad 60% zapotrzebowania na polietylen LDPE pochodzi od producentów folii. W tej grupie z kolei najczęściej produkowane są foliowe produkty do pakowania, np. worki foliowe. Oprócz tego produkowane są także rozwiązania dla budownictwa. A jak wygląda obecnie rynek polietylenu niskiej gęstości, tego tak chętnie wykorzystywanego surowca?

Gdy mówimy o polietylenie niskiej gęstości, chodzi o polietylen, którego gęstość mieści się w przedziale 0,91-0,94 g/cm3. Wartość tego rynku wynosi każdego roku znacznie ponad 30 miliardów USD. Statystycznie rzecz biorąc, można założyć, że rynek będzie się dalej rozwijał. W tej chwili ogromny potencjał ma zwłaszcza rynek polietylenu w Azji, przede wszystkim w Chinach i Indiach. Przykładowo w samych tylko Chinach w roku 2013 zostało przetworzonych ponad 7 milionów ton LDPE.

Jeśli chodzi natomiast o Amerykę Północną oraz Europę Zachodnią, trzeba przyznać, że tutejszy rynek jest nasycony i raczej nie należy spodziewać się bardzo dynamicznego rozwoju w najbliższym czasie. Nie zmienia to jednak faktu, że prognozy są bardzo dobre – zapotrzebowanie na polietylen i produkty z niego utrzymuje się stale na wysokim poziomie. To chyba nic zaskakującego! W końcu torebek i worków foliowych używamy praktycznie każdego dna. To takie produkty, które wykorzystywane są zarówno w domach, jak i w przedsiębiorstwach różnego typu. Nie zapominajmy o tym, że opakowania z polietylenu są wygodne w użyciu, proste w produkcji i w dodatku tanie. To tłumaczy ich ogromną popularność.

Do przetwarzania polietylenu niskiej gęstości LDPE można używać różnych technologii. Na chwilę obecną do tych najczęściej wykorzystywanych zalicza się ekstruzja – to ponad 60% przypadków. Inne metody, takie jak np. formowanie wtryskowe, wydmuchiwanie, formowanie rotacyjne czy wytłaczanie powlekające wykorzystywane są rzadziej. Faktem jest oczywiście, że w różnych regionach świata proporcje użycia poszczególnych metod mogą się między sobą różnić.