Segregowanie odpadów w Wielkiej Brytanii

Obecnie segregacja odpadów już nikogo nie dziwi. Ostatecznie wszyscy wiemy już doskonale, że z wyrzuconego szkła, papierowych opakowań, plastiku itd. można z powodzeniem wyprodukować inne przedmioty. To jak najbardziej możliwe. Jednak nie zapominajmy, że podstawą udanego recyklingu jest odpowiednia segregacja śmieci. Właściwie w każdym europejskim kraju wprowadzono zasady segregowania odpadów. Tym razem sprawdzimy, jak wygląda sytuacja w Wielkiej Brytanii.

W Wielkiej Brytanii za szeroko pojętą gospodarkę odpadami odpowiadają władze lokalne. Na szczeblu lokalnym organizowany jest systematyczny odbiór śmieci. Oczywiście również i w Wielkiej Brytanii obowiązkowa jest segregacja odpadów. Mieszkańcy tego kraju osobno wyrzucają odpady kuchenne, zmieszane odpady kuchenne i osobno różnego rodzaju odpady, które można jeszcze poddać przetworzeniu. Warto podkreślić, że mieszkańcy miast brytyjskich mają obowiązek sami zaopatrzyć się w kosze na odpady zmieszane. Władze lokalne są odpowiedzialne tylko za dostarczenie pojemników.

Podobnie jak w naszym kraju nie wolno wyrzucać odpadów o dużych gabarytach oraz takich, które mogłyby spowodować niebezpieczeństwo, do zwykłych kontenerów na odpady. W Wielkiej Brytanii obligatoryjnie należy je przewieźć do centrów recyklingu. Zużyte sprzęty AGD i meble można przekazać mobilnym punktom, zajmującym się wywozem takich odpadów. Usługa ta jest oczywiście odpłatna. W Wielkiej Brytanii nie opłaca się obchodzić przepisów prawnych dotyczących zbiórki odpadów. Osoby, które wyrzucają odpady poza wyznaczonymi do tego miejscami muszą się liczyć z wysoką karą pieniężną – nawet do 5 000 funtów.

Również osoby mieszkające we własnych domach jednorodzinnych muszą przykładać się do segregowania śmieci. Dlaczego? Nie dość, że nadzorem segregacji zajmują się specjalni inspektorzy, to często zawartość pojemników do selektywnej zbiórki odpadów sprawdzana jest przez pracowników firm wywozowych. Jeżeli okaże się, że odpady zostały posegregowane nieprawidłowo, śmieci nie zostaną zabrane.