Segregacja odpadów w Belgii. Jak to wygląda?
Nie tylko kraje skandynawskie i Niemcy mogą pochwalić się sukcesami w recyklingu odpadów. Do państw, które odnoszą w tej dziedzinie spore sukcesy, zalicza się także i Belgia. Od razu warto zaznaczyć, że Belgia jako jedno z pierwszych państw wdrożyła nowoczesny zintegrowany system zarządzania odpadami, który, jak się okazało, jest bardzo efektywny.
Już od roku 2010 segregowanie śmieci jest w Belgii obligatoryjne. Gospodarstwa domowe, w których odpady nie są sortowane, mogą spodziewać się zasądzenia kary pieniężnej. Standardowo odpady segreguje się na szkło, plastik, papier oraz odpady zmieszane. Ta ostatnia kategoria obejmuje śmieci, których nie dało się przyporządkować do trzech wcześniej wymienionych grup. Tak, jak w wielu innych państwach, także w Belgii obowiązuje system odbioru odpadów „od drzwi do drzwi”. Tzn. mieszkańcy danego domostwa sortują odpady, a następnie kontenery lub odpowiednie oznakowane worki wystawiane są przed posesje i odbierane przez powołane do tego osoby.
W Belgii dołożono starań, by spopularyzować właściwe segregowanie odpadów wśród społeczeństwa. To dlatego w niektórych belgijskich miastach powstały tzw. parki kontenerów, czyli centra recyklingu, gdzie Belgowie mogą sami dostarczać posegregowane, gotowe do przetworzenia odpady ze swoich gospodarstw domowych. Powstały także specjalne składy, gdzie przechowuje się np. szkło albo papier i tekturę.
Aby segregowanie odpadów przebiegało jak najbardziej sprawnie, systematycznie dostarczane są do mieszkańców broszury dotyczące aktualnych zasad sortowania. Tego typu materiały informacyjne przygotowywane są co jakiś czas przez belgijskie urzędy gminy. Ogólnie dostępne są także informacje o najbliższej dacie odbioru posegregowanych odpadów. W Belgii segregacja odpadów traktowana jest bardzo poważnie. Nikt raczej nie uchyla się od tego obowiązku. Nie ma w tym nic dziwnego. Segregacja jest obowiązkowa! Co więcej, służby zwracają uwagę także i na to, czy odpady posegregowane są prawidłowo. Jeśli nie, można spodziewać się stosunkowo wysokiej kary pieniężnej.